Wyścig o GP Singapuru po raz kolejny pokazał jak bardzo nieprzewidywalna potrafi być Formuła 1. Drugą odsłonę nocnego wyścigu, prowadząc od startu do mety, pewnie wygrał Lewis Hamilton. Drugi linię mety przekroczył dobrze spisujący się Timo Glock, a trzeci był Fernando Alonso.
Wyścig, który w ubiegłym roku okazał się niesamowitym wydarzeniem także i w tym roku zapewnił fanom sporo emocji.Zaraz po zgaśnięciu pięciu czerwonych świateł świetnym startem popisał się Lewis Hamilton, który pewnie obronił wywalczone wczoraj pole position. Na drugą pozycję awansował także świetnie ruszający Nico Rosberg, któremu udało się wyprzedzić Sebastiana Vettela.
Po wczorajszym ważeniu bolidów okazało się, że bolid Nicka Heidfelda był zbyt lekki. Zespół zdecydował się na start z pit lane, przy okazji wymieniając w bolidzie swojego zawodnika silnik (to już 9 jednostka napędowa użyta przez kierowcę w tym sezonie) oraz skrzynię biegów.
Tym samym skorzystał na tym Robert Kubica, który do wyścigu ruszał z siódmego pola startowego, mimo to Polakowi nie udało się obronić dobrej pozycji i po pierwszych kilku zakrętach Polak stracił dwa miejsca najpierw na korzyść Rubensa Barrichello, a później Heikki Kovalainena. Jeszcze na pierwszym okrążeniu Kubicy udało się odzyskać jedno oczko, po ładnej walce w fińskim kierowcą McLarena.
Już po trzech okrążeniach na skutek problemów z hamulcami, które dzisiaj pojawiły się w większości aut, z wyścigiem pożegnać się musiał Romain Grosjean. Mark Webber, który na starcie stracił dwie pozycje, ale nieregulaminowo odzyskał je po wyjechaniu poza tor, dostał informację od zespołu żeby przepuścić Alonso oraz Glocka.
Jako pierwszy wizyty w boksach rozpoczął Sebastian Vettel, który na aleję serwisową zjechał na 17 okrążeniu, chwilę po nim swoich mechaników odwiedził, jadący na drugim miejscu Nico Rosberg. Młody Niemiec popełnił poważny błąd podczas opuszczania pit lane, przez co otrzymał karę przejazdu przez boksy, która zniweczyła plany na dobry wynik.
Na 20 okrążeniu do boksów zjechał Robert Kubica, pech chciał że chwilę po jego wyjeździe na torze doszło do kolizji między Adrianem Sutilem i Nickiem Heidfeldem, którą sędziowie będą rozpatrywali po wyścigu. Po tym incydencie na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, a Robert Kubica w końcowym rozrachunku spadł na 10 pozycję.
Gdy wydawało się, że Sebastian Vettel będzie zaciekle walczył do końca wyścigu z Lewisem Hamiltonem o wygraną, w bolidzie Niemca najpierw odpadło lusterko, a później jak się okazało Vettel otrzymał karę przejazdu przez boksy za przekroczenie prędkości w alei serwisowej.
W ten sposób lider klasyfikacji kierowców, Jenson Button, który jeszcze przed wyścigiem znajdował się w najgorszej możliwej sytuacji jeżeli chodzi o klasyfikację mistrzostw świata był przed swoimi najgroźniejszymi rywalami do tytułu mistrzowskiego.
Chwilę po drugiej turze pit stopów na jednym z łuków wskutek eksplozji tarczy hamulcowej z wyścigu odpadł Mark Webber. Mimo przejazdu przez boksy Sebastianowi Vettelowi udało się ukończyć wyścig przed obydwoma autami Brawn GP, jednak to brytyjski zespół wywozi z Singapuru więcej punktów do klasyfikacji mistrzostw świata konstruktorów.
Na podium obok Lewisa Hamiltona załapali się jeszcze Timo Glock oraz Fernando Alonso. Sebastian Vettel ostatecznie był czwarty, przed zawodnikami Brawn GP- Jensonem Buttonem i Rubensem Barrichello. Robert Kubica finiszował na ósmej, premiowanej jednym punktem pozycji za Heikki Kovalainenem.
Następny wyścig, GP Japonii już za tydzień na torze Suzuka.
27.09.2009 16:03
0
I po wyścigu, pomyliłem się tylko z jednym kierowcą, reszta weszła :)
27.09.2009 16:05
0
Brawa dla Hamiltona,Glocka i Alonso.Vettel i Rosberg ośmieszyli się zupełnie popełniając dziecinne błędy.Robert nieźle ale bez rewelacji - może i na jego wyścig miał wpływ Safety Car ale nie jechał dzisiaj z zacięciem.Brawny skorzystały trochę na SC ale obydwaj kierowcy jechali naprawdę solidnie.
27.09.2009 16:05
0
no i się omyliłes
27.09.2009 16:05
0
a ja z dwoma i jednego trafilem a tak wogole nie ciekawy ten wyscig moim zdaniem do zlikwidowania
27.09.2009 16:06
0
Dziwny wyścig. Jak to się stało że Button przeskoczył paru kierowców a Kubica spadł.
27.09.2009 16:09
0
zauwazcie alonso przed wejsciem na ceremonie rozdania pucharow podal reke glockowi a na hamiltonka nawet nie spojrzal! tak sie robi tylko z najgorszymi wrogami!
27.09.2009 16:09
0
5. Wjazd SC spowodował, że na pit stpach skorzystali m.in. ALO, KOV a inni na odwrót pospadali w dół:)
27.09.2009 16:10
0
gratulacje dla Alonso ;]
27.09.2009 16:10
0
Też jestem ciekaw jak Kova i Button przeskoczyli Kubicę?
27.09.2009 16:10
0
6. Jacek - zauważyłem. Jak najbardziej podał grabę kilka sekund wcześniej
27.09.2009 16:12
0
aa to sory, nie zauwazylem tego momentu
27.09.2009 16:13
0
Alonso zachowuje się jak dzieciak. Mógłby sobie już te szopki odpuścić. Już coraz mniej go lubię ...
27.09.2009 16:14
0
doklądnie. ALO podał ręke Hamiltonowi zaraz jak wszedl. nawet komentatorzy barany nie widzieli bosh ;]
27.09.2009 16:16
0
Rosberg i Vettel , krowy paść a nie się ścigać, Kubica stracił swoją pozycję przez safety car.
27.09.2009 16:16
0
podał grabe odrazu HAM'owi
27.09.2009 16:17
0
Wyścig z kategorii "można sobie pospać". Najgorszy tor na ziemi jaki tylko może być.
27.09.2009 16:17
0
Obiektywnie oceniajac to jeden z najgorszych wyscigow Kubicy. Start z 7 pozycji, wypadniecie Webber, kary dla Rosberga i Vettel, a Kubica konczy wyscig na 8 pozycji :( Porazka. I po co byl caly ten szum przed wyscigiem???
27.09.2009 16:18
0
jaki ty jestes kochański chłopak borowczyk :)
27.09.2009 16:19
0
Brawn kiepsko,zawdzieczaja miejsca SC -jedni stracili to inni zyskali. Szkoda WEB i HEI.
27.09.2009 16:20
0
@17: Safety Car popsuł wyścig Robertowi.Gdyby nie on,to Polak powalczyłby z Brawnami.Zgadzam się jednak,że Robert nie jechał dzisiaj tak,jak zwykle - brakowało prędkości w drugim stincie.
27.09.2009 16:20
0
nie wiecie czemu Sokół nie komentuje teraz F1
27.09.2009 16:21
0
@conrad, wypadnięcie Webbera nie miało ŻADNEGO znaczenia na pozycję Roberta, a Vettel mimo kary był przed nim, także Kubica zyskał tylko 1 pozycję kosztem Rosberga.
27.09.2009 16:21
0
komentowanie ze studia nie ma sensu. w kilku momentach kmentatorzy wrecz sie osmieszali. np. gdy button byl trzeci powiedzieli, ze juz nie bedzie zjezdzal. gdy byla migawka, ze team Brawn GP przygotowuje sie do przyjecia kierowcy - zaniemowili ;-)
27.09.2009 16:21
0
wywalić maurycego. nie moge sluchac jak on pier... zamula caly wyscig wchodzi w zdanie borowczykowi, jąka sie, nie umie poprawie formulowac zdan. ja chce sokola z borowczykiem!
27.09.2009 16:22
0
Kubic pechowo przez safety car. W zeszłym roku stracił przez SC i przepis o zakazie tankowania a w tym roku przez brak przepisu o zakazie tankowania podzczas SC. PECH
27.09.2009 16:22
0
Z przykrością stwierdzam ze komentujący tracą kontakt z rzeczywistością .... obraz nędzy i rozpaczy ;((( Nie da się oddać tego co się dzieje na torze ze studia ... Cieszę się z dobrej postawy Alonso ... Co do Rosberga i Vettela - szkoda słów BMW - Widać ze te ich poprawki niewiele dały ;tempo wyścigowe słabiutkie i koniec śrubowania rekordu przez Nicka ....
27.09.2009 16:23
0
Jak to się stało, że KUB spadł po pit stopie? Zjechał jeszcze przed SC. Nie potrafię sobie tego ułożyć. Poza tym szkoda mi trochę przede wszystkim Rosberga, Kubica słabo.
27.09.2009 16:23
0
25. tomspoon dokładnie tak jak mowisz
27.09.2009 16:24
0
Popisów komentatorów to w ogóle szkoda komentować :) Oni we dwóch widzą mniej z tego co się dzieje niż ja sam.
27.09.2009 16:24
0
Ale ale mimo wszystko HEI tym razem bardziej skorzystał na "pomocy" własnego zespołu :)
27.09.2009 16:24
0
Fakt maurycy to porazka-te jego :"okej,kurcze" itp.On chyba nie wie ze komentuje na zywo.I znowu te jego wtracanie jak to on nie jezdzi i jak jest u niego.Kogo to obchodzi?! Reklame sobie robi-i ten od motorow co przekreca nazwiska drugi taki.
27.09.2009 16:25
0
Komentatorzy są tragiczni. Pomylili Sutila z Liuzzim. Gdzie oni ten manewr Fisico widzieli? nie widzieli jak ferdek podaje rękę. tak przetłumaczyli komunikat do vettela że w ogóle to nie miało nic wspólnego. I te (przepraszam za słownictwo) pieprzenie farmazonów przez Borowczyka typu NIck Heidfeld który znajdujący sie w Pit Lane wystartuje z Pit Lane. Tragedia. A tor i wyścig nudny. Raikkonen jadący 3s szybciej do Nakajimy nie może go wyprzedzić, jakieś dziwaczne potrójne szykany i brak tego czegoś co ma Spa albo Monza.
27.09.2009 16:25
0
@26: Popieram.Zupełnie nie wiedzą co się dzieje.Na początku nie mogli się nawet zorientować,że Heidfeld dostał karę,a takowa informacja była tylko kwestią wejścia na pierwszy lepszy portal internetowy.Im dłużej trwał wyścig,tym było gorzej.Polsat powinien się jednak zastanowić nad puszczaniem ich na GP bo to co się dzieje,to potworna,wręcz monstrualna żenada.
27.09.2009 16:25
0
@bigos Kubica musiał poooowoli jechać za SC kiedy pozostali tankowali
27.09.2009 16:26
0
Wyścig nudny i bezpłciowy .... podobnie jak jazda Roberta, no może z wyjątkiem pierwszego kółka gdzie ładnie walczył z Kovalem. Ogólnie do zapomnienia. Moim zdaniem p. Przycisk może być już na 9O % pewny tytułu chodziaż wolałbym na jego miejscu Baricza.
27.09.2009 16:27
0
32. Voight tez sie usmialem jak pomylili Sutila i Liuzziego, ze nib FIS go wyprzedzil i dostanie kare bo byla zolta flaga
27.09.2009 16:27
0
Na tym torze oprócz tego że nieźle wygląda nocą to zbytnio nic się nie dzieję,ryzyko wyprzedzania jest zbyt duże i dla mnie widowisko średnie,bo mało się dzieje.Ciekawy jestem tylko czy Hamilton nie popełniłby żadnego błędu gdyby Vettel siedziałby mu na ogonie,Aha niech Polsat więcej nie daje mikrofonu Kochańskiemu
27.09.2009 16:27
0
14. dziarmol Interesuje mnie dokładnie jak to się stało. Bo w relacji nie było to pokazane. Jechał zaraz przed nimi więc chyba na pas serwisowy zjechali zaraz po sobie.
27.09.2009 16:27
0
No dobra jesli nie borofczyk i kochasio to kto oprócz Sokoła?
27.09.2009 16:28
0
@22: Mialo o tyle, ze wszyscy trzej startowali przed Kubica, wiec teoretycznie powinien /mogl/ byc 4 :(
27.09.2009 16:29
0
Komentarz w polsacie porażka. Nawet na moim starym telewizorze widać było czarny dym z koła bolidu webera. o reszczie już koledzy wcześniej się wypowiedzieli. Co do straty pozycji przez RK to wydaje mi się że kierowcy z tyłu zjechali wcześniej dostając informacje przez radio o wypadku zanim wyjechał SC.
27.09.2009 16:30
0
Ale trzeba przyznać że be em wu jednak trochę lepiej...
27.09.2009 16:30
0
A najlepsze ze probuja udawac ze wszystko widza i wiedza a jak nie wiedza to milcza.Info wielkie pokazane na ekranie kto na ktorym wyjezdza a oni:"No nie wiemy na ktorym wyjechal KUB"...jakas maniana.Osiagneli juz szczyty chyba.
27.09.2009 16:31
0
oprócz iditycznej pomyłki z HEI
27.09.2009 16:31
0
39-Borowczyk sie z Sokolem uzupelnial ale z maurycem nie:p
27.09.2009 16:31
0
Z tymi komentatorami to racja, Borowczyka jeszcze mozna strawic, ale Kochanski to totalne nieporozumienie, najlepszy byl tekst jak to on sie po wyscigu "poci jak mysz koscielna" :D Ogolnie komentarz ze studia jest bez sensu, co sie dzieje na ekranie kazdy widzi przeciez (no czasami moze oprocz komentatorow).
27.09.2009 16:32
0
A tak wogóle to nie wiem dlaczego organizuje się wyścigi na torach gdzie wyprzedzanie jest wręcz niemożliwe. Wiem że to wielka kasa się wokół tego kręci, ale sport na tym traci. Torów jest mnóstwo na świecie i wybranie tych bardziej "widowiskowych" nie było by większym problemem. Ale to już my na to wpływu nie mamy.
27.09.2009 16:32
0
17. conrad- spróbuję wytłumaczyć Ci dlaczego Kubica stracił swoją pozycję. Otóż kiedy Kubica wykonał swój pierwszy planowany pit stop Kovalainen jechał tuż za nim jak również Button. Czas przejazdu oraz postój to ok 40 sek. Przypomnę że Kovalainen jechał cały czas na maxa. więc odjechał na wyżej wymienioną odległość czasową ocz. tempem wyścigowym. I w tym czasie dochodzi do kolizji Sutila z Heidfeldem, wyjeżdża safety car , cała stawka zwalnia do prędkości tegoż natomiast odległość czasowa między Kubicą a Kovalainenem pozostała taka sama. I kiedy Kubica podążał z prędkością żółwia wówczas Kovalainen wykonuje swój planowany pitstop. Warunkiem odzyskania pozycji była jazda tempem wyścigowym Kubicy co jak chyba wiesz nie było możliwe z powodów oczywistych. Jaśniej nie potrafię ;-))
27.09.2009 16:32
0
Komentatorzy dopiero po 10 minutach zorientowali sie jakim cudem Robert spadł po wjezdzie SC heheh :)
27.09.2009 16:33
0
Gratulacje dla pierwszej 3. Brawo Alonso!!!;) Fernando zadedykował podium Flavio :D gdzie jest Ferrari? gdyby nie SC to oglądalibyśmy procesję..
27.09.2009 16:33
0
39 borowczyk jest spoko..moze czasami zdarzy mu sie powiedziec cos glupiego ale tylko przez to ze maurycy mu sie wpier...a w zdanie i dlatego ze nie ma go na torze..wiadomo, mowi cos a musi skupiac sie na czyms innym (livetiming itp) i wali glupoty. gdyby byl na torze duzo by widzial juz ze swojego okienka a sokol by dopowiadal reszte informacji. co najwazniejsze to sokol poprawnie tlumaczyl rozmowy przez radio. wyscig wg mnie nudny, nic sie nie dzieje, ciemno jak w dupie. do zlikwidowania!
27.09.2009 16:33
0
Dlaczego Kubica zjechal tak wczesnie?
27.09.2009 16:34
0
Bezbarwny wyścig Roberta aż jestem zaskoczony..Dobrych miał tylko kilka pierwszych kółek.Sokół napisał,że Robert powiedział,iż miał kłopoty z tylnymi oponami,a 10 ostatnich okrążeń było najtrudniejszych w jego karierze. No cóż szkoda na pewno szansa na top5 była i to spora.Coś musiało się rzeczywiście złego dziać,
27.09.2009 16:36
0
46-zig-zag-racja na tej spoconej myszy to sie usmialem.I mowie siedza tylko z tym maurycem i po kolei:"U mnie we formule 3...ble ble ble" i jak maurycy przestanie to ten od motorow:"a u mnie w moto GP ble ble ble..." Beznadzieja i sluchac ich nie idzie.
27.09.2009 16:38
0
Janosoprano chłopaki chcą się wypromować tylko beznadziejnie im to idzie
27.09.2009 16:39
0
Miejmy nadzie że w przyszłym sezonie F1 zmieni w Polsce platforme...
27.09.2009 16:40
0
I tu cię popieram Slaweczko
27.09.2009 16:40
0
Ale co mnie we wyscigu np obchodzi na ile maurycemu starcza jeden silnik albo jak jego opony sie sprawuja albo ile on widzi metrow przed swoim bolodem jak w nim jedzie?! Niech wezma ich w cholere.
27.09.2009 16:40
0
Tragedia....
27.09.2009 16:41
0
mnie dziwi czemu Polsat nie wysyła komentatorow, ale ten gosc od wywiadow jest na miejscu. czy to sa naprawde tak wysokie koszty dla takiej stacji? niech zlikwiduja studio bo nie jest do niczego potrzebne
27.09.2009 16:42
0
26. grzes12 - poraz kolejny Panowie komentatorzy dali przykład niskiego poziomu tego co robili. Pan Borowczyk dostał olśnienia, kiedy bolidy były przygotowane do startu, że Kubica jest o oczko wyżej niż po kwalifilakcjach, następnie kolejne olśnienie , że Nick będzie startował z Pit Lane. Pan Maurycy rozbawił mnie do łez kiedy powiedziaił , coś w stylu, że powinniśmy byc zadowoleni, że Robert jest już zatankowany i jedzie ( pewnie nie zauważył) że stracił na tym kilka pozycji. Podczas całego komentatorskiego dzieła widac było BRAK Mikołaja Sokoła, który ma w jednym palcu to co się dzieje na torze. Skoro tu na forum ktoś godzinę przed wyścigiem wyczytał że Nick Heidfeld będzie startował z Pit Lane, to bardzo źle świadczy o poziomie przygotowania do pracy. Oczywiście o wiele więcej było potknięć, ale szkoda czasu i miejsca na ich wskazywanie. :-( ;-( :-( Co do Roberta pojachał na miarę swoich ( bolidu) możliwości , widzą że Kovala już nie dogoni odpuścił oszczędzając silnik. Jeden punkt ale zawsze to punkt.
27.09.2009 16:44
0
Gdyby nie SC Robert byłby 6 a jeśli wyprzedziłby Rubensa po 1 pitstopie (miał 3-4s straty ale tankował 2 kółka po Brazylijczyku) to nawet byłby 5. Szkoda znów ten pechowy SC
27.09.2009 16:45
0
No właśnie też mnie to ciekawi. Miał najbardziej dotankowany bolid z dziesiątki a zjechał jako jeden z pierwszych :/
27.09.2009 16:45
0
Rosberg miał szansę nawet na wygraną,ale się podpalił.Vettel to samo.Ten ostatni może i rokuje nadzieje,ale musi uczciwie poczekać na swoją kolej.Toyota lekko mnie zszokowała-cóż widocznie to był ten 1 wyścig na 10,w którym jakiś chochlik nie przyszedł i nie spowodował spowolnienia ich auta w niewytłumaczalny sposób... A Ferdek widać chce się wkręcić na przyjęcie do Flavio-jak juz Włoch wygra ze wszystkimi,którzy go opuścili:) Ale zaraz czy jeśli Hiszpan nic nie wiedział o planowanej akcji sprzed roku rzekomo to powinien aby bronić,czy też wstawiać się za osobą,która była za ustawkę conajmniej współodpowiedzialna?? Abstrahując od tego za samą jazdę brawa.
27.09.2009 16:46
0
Borowczykowi idzie dobrze komentowanie ale tego ze nie jest na miejscu niestety nie przeskoczy:/ Ale maurycy to nie poradzilby sobie. PS:Pomyslalem sobie ze moze mlody Zientarski...ale on by o ferrari nie mowil pochlebnie;-p
27.09.2009 16:47
0
w studiu w polsacie otwartym połowę czasu zajmuje konkurs rexony a drugą połowę reklamy.
27.09.2009 16:48
0
@63 - moze to wychodzi z samej wagi kierowcy - Kubica srednio o 10 kg ciezszy jest od kolegow
27.09.2009 16:50
0
Pozostaje mieć nadzieję,że zmienią coś w studiu do przyszłego tygodnia."Niestety" nie przekonam się,czy są zmiany,bo od piątku będę na Suzuce ;)
27.09.2009 16:51
0
66-i jeszcze studio powinno byc od 13:40 do wyscigu a jest od 13:45 do 13-52.
27.09.2009 16:51
0
@67: Kiedy ludzie zrozumieją,że w 605 kg wagi minimalnej wchodzi też ciężar kierowców? :/
27.09.2009 16:51
0
Wczoraj podczas kwalifikacji byłem szczęśliwy bo w studio Polsatu nie ujrzałem experta do spraw F1 Wirtualnej Polski p. Zientarskiego. Moje szczęście trwało jednak tylko do godz. 13:45 dziś ;( Na szczęście dzisiejsze studio przedwyścigowe było wyjątkowo krótkie a po wyścigu natychmiast wyłączyłem TV, więc napiszcie jeśli oglądaliście czy wiele straciłem??
27.09.2009 16:52
0
68. Raven89 - z ciekawosci..ile cie wyjdzie taka wycieczka wraz z biletem?
27.09.2009 16:53
0
No przynajmniej z kubicą trafiłem w typowaniu xDD
27.09.2009 16:53
0
Komentujący porażka... Ale BBC na zywo też bywa nie lepsze...
27.09.2009 16:54
0
71-ja tez zaraz po wyscigu wylaczam telewizor.
27.09.2009 16:56
0
Typowalem ze wygra Ham...i sie udalo...Buttonowi chyba juz nikt nie odbierze tytulu... 17.conrad! Kubica moglbyc znacznie wyzej, tylko ze on stracil na wyjezdzie SafetyCara! w przeciwienstwie do kierowcow ktorzy byli za nim-KOV,BUT!Bo on byl w pitstopie jak oni jechali na maxa a jak oni byli to on sie wlekl za SCarem-cala tajemnica!A szumu przed wyscigiem nie bylo...Pod koniec wyscigu jechal wolno, bo zle BMW jezdzilo tu na miekich oponach...a i na hamulce musial uwazac-zreszta jak wszyscy...Szkoda Vettela... Komentarz w polsacie-masakra-juz przed wyscigiem wiadomo bylo ze HEI startuje z boksow, ALO podal reke HAM zaraz jak wszedl do tego pomieszczenia!, nie wiedza kto na jakich pozycjach wraca po pitstopie mimo ze realizatorzy pokazuja...GDZIE JEST MIKOLAJ SOKOL-jedyny ktory sie do tego nadawal!!!
27.09.2009 16:56
0
@72: Niestety sporo.Lwia część kosztów to bilet.Za ponad 16h lotu z przesiadką w Paryżu zapłacę grubo ponad 2500 zł.Weekendowy bilet na tor kosztuje natomiast niecałe 500 Euro.Jeśli doliczymy jeszcze do tego przejazd i zakwaterowanie to cała wyprawa wyjmie mi z portfela ponad 5500 zł.Trochę wydam ale szykowałem się na ten wyjazd od dawna ;)
27.09.2009 16:58
0
@77. Raven89 nie blizej na SPA? :)
27.09.2009 17:00
0
@78: Zdecydowanie bliżej ale na Japonię miałem chrapkę od bardzo dawna.Studiuję Japonistykę,więc przy okazji będę mógł zorientować się jak się ma to co słyszę na wykładach do rzeczywistości ;)
27.09.2009 17:00
0
Prosze was włączcie sobie Eurosport i posłuchajcie dobrych polskich komentatorow wyścigów. Mam na myśli panów od 24h Le Mans. niestety nazwisk nie znam. Borowczyk jest wg tragiczny. Jezyk przepełniony pustymi kwiecistymi frazami które do tego są dość głupie i często z pogwałceniem języka polskiego. Gdzie komentator powinien przede wszystkim mówic poprawnie. Po drugie na temat. pan Borowczyk stosuje tony słów "śmieci" które tylko zapychają zadnie i nie zmieniają całkowicie jego sensu. Po trzecie wiedza techniczna. Nie słyszałem w czasie wyścigu żadnych ciekawostek. Chyba że ze strony Maurycego. Ktos tam na to narzekał ale dla mnie to zdecydowany plus. Nie kazdego interesuje tylko to co robi Kubica. Część pewnie chciała by się dowiedzieć czegoś związanego z technologią itp.
27.09.2009 17:02
0
@80: Eurosport to zupełnie inna liga pod względem komentarza.Regularnie odglądam WTCC i panowie od komentowania biją na głowę Polsat.
27.09.2009 17:04
0
Wyścig pod tytułem "szczęsciarz Button" =] Komentarz ze studia, "Polsacie ogarnij się". To już zaczyna być kpina, a nie komentarz. Mylenie zawodników itp. sprawy nie powinny mieć miejsca nawet komentując ze studia. Organizatorzy wyścigu, jak tak ma wyglądać "poprawienie toru" to ja dziękuję. Bolidy podskakiwały niczym na trasie WRC. Po dwóch wyścigach na tym torze, wyraźnie widać, że jego organizacja powinna być zmieniona.
27.09.2009 17:10
0
Wredne BMW. Po raz kolejny zniszczyli Kubicy szanse na dobre miejsce. Beznadziejna strategia. To było rozmyślne że akurat w tym momencie kazali Nickowi wywołać SC. Normalnie ręce opadają.
27.09.2009 17:10
0
@70 Raven Masz absolutną rację ! Wiedzialem o tym dobrze ale mam dzisiaj mega kaca i zwoje nie pracuja jak powinny ;)
27.09.2009 17:13
0
Poza tym jakby komentatorzy nie pier....głupot tylko uważnie patrzyli to by zauważyli jak Alonso podaje rękę Hamowi zaraz po wejściu do tego pomieszczenia,....a tak to zrobili z Alonso gbura:D !
27.09.2009 17:16
0
@83. pz0 BMW ewidentnie próbowało ustawic wynik wyscigu. Nie dosć że "ustawili" HEI na końcu to jeszcze kazali mu wjechać w SUT 'a ALE SIE NIE UDAŁO!!!
27.09.2009 17:17
0
Świetny wyścig , gdyby nie SC było by tak nudno... ALONSO jechał fenomenalnie, co tu gadać jest przecież najlepszy( wg. mnie ) ;-) A co do chamskiej postawy wobec Hamiltona , to wolałabym aby najpierw zobaczyć a później powiedzieć , było ewidentnie widać jak wchodził , od razu podał rękę. Jeszcze raz wielkie GRATULACJE!!!!!!!!!
27.09.2009 17:18
0
cały plan spalił na panewce :) Ale nic dziwnego bo to panewka z silnika BMW
27.09.2009 17:18
0
Po zakończeniu wyścigu Alonso wyglądał na wyjątkowo wściekłego... Czyżby Sutil rozbił się nie na tym kółku, na którym powinien? ]:->
27.09.2009 17:23
0
apropo komentarza to kolejnym przykladem jest sytuacja ktora miala miejsce po wyscigu-Panowie pseudokomentatorzy mowia ze alonso nie podal reki jak wszedl do pokoju hamiltonowi i tylko glokowi przybil pione co jest ewidentym klamstwem ogladalem i widzialem ze przybil pione z hamiltonem - pomimo ze go za pewne nie lubi.... Komentarz TOTALNE DNO !!!!!!!!
27.09.2009 17:27
0
ale jak teraz widze ktos juz o tym napisal i to niejednokrotnie ... :D ssor
27.09.2009 17:31
0
czasem wolałbym ciszę niż tych komentatorów słuchać, od południa wiadomo było że Hei wystartuje z boksów a oni na dwie minuty przed wyścigiem bardzo zadziwieni gdzie jest Nick??? Pewnie TurboDymoMan go porwał
27.09.2009 17:34
0
Nie bo TurboDymoMan startowal z poczatku Pit Lane a HEI z konca;-D
27.09.2009 17:34
0
92. 21focus - TurboDymoMan ich zawstydził i spoglądnął dalej do pit lane ;-)
27.09.2009 17:34
0
Kubica rowna swietna jazda pech Nicka w wyscigu.
27.09.2009 17:42
0
Wyścig nudny ze względu na specyfikacje toru, vettel i rosberg dziecinne błędy, jazda roberta tez jakas bez wyrazu, gratulacje dla hamiltona. button miał problemy z hamulcami bedac przed rubensem, ale czy "problemy" rubensa z hamulcami to nie troche team orders zeby rubens nie walczył...?
27.09.2009 17:43
0
Pech KUB-a SC zawalił mu wyścig ale pozatym z tym doborem opon był bez szans po zrobieniu kilku okrążeń za Rubensem było widać ,ze po około 10 kółkach zaczyna tracić dystans z 1sek zrobiło sie 4 ,to samo za Weberem znów po początkowej dobrej jeździe zaczł tracić niemiłosiernie do Webera no a ostatnia mieszanka to tragedia ledwie dojechał do mety z tym punkcikiem, moim zdaniem to ewidentnie problemy z ogómieniem ,a dlaczego wystąpiły to już inna historia może aerodynamika ,ciśnienie albo wszystko naraz słowem brak tempa wyścigoweho.
27.09.2009 17:47
0
shelby11-> najprawdopodobniej tak, angole najlepiej chcieliby aby ich rodak wygral, ale barrichello jak widac stwierdzil "pier**" i pojecenchal na calego mimo ostrzerzen o potencjalnych problemach z klockami, na prostej startowej dogonil buttona, braklo jednego kolka.. byloby to co prawdopodobnie by bylo w australii na poczatku sezonu, gdzie kubica by "wzial" buttona na ostanim kolku.
27.09.2009 17:54
0
Dlaczego do diaska, jak KUB ma pecha to zawsze identycznego na tych samych torach? Grrrrrr. Komentatorzy? Mając TV i live timig (nie mają tam laptopów czy co?) było się lepiej zorientowanym od tych "fachowców". Normalnie 2 minuty opóźnienia w stosunku do wydarzeń torze. Niech Polsat coś zrobi, bo na sam widok Borowczyka i Kochańskiego zaczynam mieć drgawki. Ale ogólnie oglądało się w miarę, parę rozstrzygnięć dość nieoczekiwanych. Szkoda rekordu Nicka.
27.09.2009 18:01
0
Hamilton wiózł się przez cały wyścig,Vettel i Rosberg błędy pierwszoklasistów Robert średnio.Brawo dla Glocka i Alonso
27.09.2009 18:08
0
61 ris No właśnie , jeszcze parę przykładów by się znalazło ... Dopóki polsat nie zacznie jeżdzić z komentatorami na tory sytuacja będzie się powtarzać , albo będzie jeszcze gorzej ... Sokół musi wrócić ! 83 pz0 Widzę ze nie tylko ze studiem polsatu jest coraz gorzej ,ale Ty również ostatnio jak Borowczyk masz problemy z kontaktem z rzeczywistością i z tym co się dzieje na torze ...
27.09.2009 18:08
0
Użytkownicy! Może zrobimy internetową petycję do Polsatu w sprawie komentatorów? ;)
27.09.2009 18:17
0
prawda jest taka ze nawet na onecie i na innych portalach "nie związanych" z f1 pisało ze hedifled ma start pit alane a oni sie dowiedzieli w trakcie okrązenia rozgrzewkowego
27.09.2009 18:18
0
póki kubica nie zacznie byc wyzje nie oczekujmy ze polsat bedzie wysyłał komntatorow na tor,a nawet jak byli na miejscy duzo nie wiedzieli co sie dzieje na torze
27.09.2009 18:20
0
104. morek154 - ok, ale aż tak się nie kompromitowali. No i Sokół. Pierwszy raz w życiu tęsknię za jakimś facetem ;P
27.09.2009 18:35
0
@56 Sławeczko oby nie do TVN-u. Wyobrazasz sobie studio z prowadzącymi Prokopem i Tedziuniem ?? hehehe ;)
27.09.2009 18:38
0
101. grzes12 - Daj spokój, szkoda klawiatury ;-)). A co do poziomu komentowania, he he he zawsze tych dziadów broniłem, ale na litość... ileż można ;-)) dlatego już od jakiegoś czasu zrezygnowałem z cyfrowego polsatu. Szkoda pieniędzy ;-)) A wracając do wyścigu to najlepszą postawą wykazał się Alonso i Glock. Pojechali naprawdę dobry wyścig. A i widać że narzeczona dała na zgodę Hamiltonowi i znowu możemy oglądać podskakujące cycki ;-))
27.09.2009 18:39
0
101. grzes12 - no właśnie = M. Sokół wrócić !!!!! ;-)
27.09.2009 18:57
0
Maurycemu Kochańskiemu też się dzisiaj pomieszało: "Dobrze, że Robertowi udało się wykonać postój przed neutralizacją, jest teraz w dobrej sytuacji". A przecież wtedy Robert spadł o 2 pozycje w dół z 8 na 10, więc co w tym takiego dobrego? Dopiero zreflektował się po kilku minutach: " Robert stracił teraz 2 pozycje po tankowaniu". Co do Borowczyka to cały czas słyszę jego "przepraszam, że przerwię" - drugi Lechu:) Odnośnie Roberta - jak dokładnie się przyjrzeć startowi to widać, że tuż za pierwszym zakrętem Robert był na 4/5 pozycji. Niestety był przyblokowany kilka razy i dlatego w konsekwencji znalazł się na 8 pozycji po pierwszym okrążeniu. To, że obronił się przed Kovalem to naprawdę świadczy o jego klasie. Dalej podczas wyścigu po prostu mu się nie ułożyło, i tyle. JEchał znakomicie i ten punkt naprawdę wyrwał niemal cudem. Szkoda mi QuickNicka, jemu nie poszło totalnie i start z pitline i dzwon Suttila. Gdyby nie to bylby może 5 lub 6. BMW dalej konsekwentnie trzyma się planu utrudniania sobie życia - mam na myśli kwalifikacje i puszczanie kierowców w połowie sesji Q. A przecież szczególnie na takich torach pozycja startowa jest niesamowicie ważna, zresztą na każdym torze tak jest. Mają bolid, który na takich torach jest w stanie walczyć o kluczowe pozycje, więc sami są sobie winni, że nie potrafią z tego skorzystać. Jeszcze kilka lat zajmie tej ekipie stwierdzenie faktu, że warto walczyć o P1.
27.09.2009 19:01
0
109. saint77 - Nie mieszaj komentowania wyścigu przez Polsat z jazdą Kubicy. To są dwie odrębne historie ...
27.09.2009 19:06
0
gdzie nie licząc polsatu można obejrzeć f1? bo ich już się nie da slchac
27.09.2009 19:08
0
najprosciej rtl
27.09.2009 19:09
0
111. jordanf1. Z hot birda ? to tylko RTL lub z kompa na Soccer-Live
27.09.2009 19:12
0
Podobno jeden z członków teamu Renault potwierdził francuskiej stacji TF1 odejście Alonso... Co do wyścigu: ciekawie, dużo emocji, niespodziewane podium dla Glocka i Alonso. Szkoda mi Vettela, gdyż przez własny błąd utracił pewne podium. Rosberg podobnie. Zasłużone zwycięstwo Lewisa. BMW bardzo słabo (a nie pisałam już w piątek, że nie będzie dobrej pozycji dla Roberta? ;-)) słaby start Roberta i jak zwykle w jego przypadku SC zawalił mu wyścig. Niezależnie z jaką startują strategią, są straceni w przypadku wyjazdu SC. Poza tym doszły inne mankamenty: bardzo słabe tempo, za wysoka temperatura opon itp. itd. jednym słowem - tradycja ;-)
27.09.2009 19:12
0
101. grzes12 - czyżbyś sugerował że to nie Team BMW zniweczył doskonałą jazdę Kubicy. To było ewidentnie widać jak Nick celowo pakuje sie w stojącego Sutila. Z pewnością dostał takie polecenie wyłącznie po to aby przypadkiem Robert nie osiągnął dobrego wyniku. Robert jednak zrobił im na złość i pojechał jeszcze lepiej jak na początku i w końcu zdobył w cudownym stylu jeden punkt. Obrona przed Nakajimą stała na najwyższym poziomie. Mógł sobie z nim poradzić jedynie najlepszy, a jak wszystkim wiadomo Kubica należy do najlepszych.
27.09.2009 19:14
0
6. Jacek_ podobnie jak panowie w studio przegapiłeś: Alonso pierwsze co zrobił to podał dłoń Levisowi.
27.09.2009 19:14
0
Brawo cała pierwsza trójka, Rosberg i Vettel, no cóż to już nie pierwszy raz głupie błędy robią. Kub, słabo+pech. Brawny wygrały dzisiaj majstra dla jednego z kierowców. Polsat robi chyba oszczędności na wyjazdach. Takie to nasze dziadostwo już jest. Ktoś może się orientuje na ile lat mają wykupione prawa do transmisji F1???
27.09.2009 19:15
0
115. pz0, nie prowokuj bo niektórzy odczytają to zapewne całkiem inaczej.
27.09.2009 19:21
0
Świetnie Fernando, choć wolałabym to 3 miejsce w inny sposób, ale najszybsze okrążenie to już coś. Robert znowu miał pecha. A Hamilton ? Nie jestem pewna czy wygrał zasłużenie, gdyby nie pp to pewnie by nie wygrał, wczoraj wszystko ustawił Rubens, Hej może specjalnie się rozwalił ;) A na poważnie to Vettel i Rosberg zachowali się jak nowicjusze a przecież już trochę jeżdżą.
27.09.2009 19:24
0
Myślę że Mikołaj nie komentuje bo jeździ wciąż na każdy wyścig i nie zrezygnuje z tego dlatego że Polsat chce żeby siedział w studio.
27.09.2009 19:25
0
63. skylinedrag Najbardziej dotankowany był ten ktory zjechał najpózniej. A najcieższy z pierwszej 10 był Koval ;] Waga bolidu nie mowi o ilości wlanego paliwa.
27.09.2009 19:27
0
107 dziarmol@biss Masz rację , szkoda klawiatury ...;) A co do Luisa ,to wygląda na to ze on potrzebuje " mocnych wrażeń " na co dzień a nie tylko podczas weekendów wyścigowych , co się niewątpliwie przekłada na wyścig .... heheh
27.09.2009 19:33
0
Nurtuje mnie pewna kwestia: w Belgii Kimi tuż po starcie dzięki wyjazdowi poza tor wyprzedził rywala i nie było jakiejkolwiek reakcji ze strony sędziów. Dziś Webber w podobny sposób zyskał pozycję, po czym musiał przepuścił rywala. Kolejna "sprawiedliwość" w wydaniu sędziów F1.
27.09.2009 19:33
0
strategia Kubicy w q-3 była licha i w tym momencie zmalała szansa na lepsze miejsce w wyścigu, na takim torze walczy sie o jak najlepsza pozycje nawet z mniejsza ilością paliwa, a nie leje najwięcej z pierwszej 10 - to jest niezrozumiale, zauważcie ze sytuacja sie powtarza wielokrotnie kiedy Kubica dostaje sie do q-3. mimo to widac byo ze kubica wyciskał ile tylko sie dalo, nie najgorszy start, ladna potem wlaka o pozycje z kovem i bar. w porownaniu do innych wyścigów z tego sezonu- to wysci dobry, co najwżniejsze nie bylo peszka;] co do komentatorków, to żal dupcie ściskał jak sie tego słuchało, pomyłki można by wyliczać w nieskończoność, chłopaki kompletnie sie gubili, nie wiedzieli co sie dzieje.. a "bratobójczy pojedynek" przystał do Borowczyk, jak "wypuszczenie bąka lewą stroną" do szpaka..;];]
27.09.2009 19:35
0
Sokół powinien wrócić, bo mnie wkurza ten nieogar Maurycy. Nie dość, że rodzice skrzywdzili dziecko imieniem to jeszcze kompletnie nie ma zdolności komentatorskich, nie raz gdy była jakaś transmisja radiowa wpieprzał się w jej trakcie, albo dziś jak nie umiał przetłumaczyć rozmowy inżyniera z Webberem, co za żal. Wyraźnie było powiedziane do Webbera by gonił Glocka i jeszcze Webber wyraźnie spytał "Why Glock?". no ale pan Maurycy sobie nie poradził. Jeśli to będzie stało na takim poziomie to ja napisze podanie do Polsatu, żeby mnie zatrudnili. Może pozwiedzam sobie co nie co..
27.09.2009 19:45
0
Do Polsatu to może wszyscy powinniśmy napisać :( To co dziś się działo w wykonaniu komentatorów - tragedia po prostu :( A żenada nr 1 to ten tekst o Alonso i Hamiltonie plus historia związku tego drugiego (do tego jeszcze wczorajsze wyciąganie wniosków z tego, gdzie ona siedzi w czasie kwalifikacji).
27.09.2009 19:47
0
123. Marti Ale to jeszcze nic, wszak nadciąga Jean Todt, to się dopiero będzie działo ;-))
27.09.2009 19:48
0
@jpwfenix Strategia jak strategia-silniki BMW są jakie są w tym sezonie i palą więcej niżby na to wskazywały zadeklarowane wagi bolidów po kwalifikacjach,dugerujące zjazd na określonym okrążeniu.
27.09.2009 19:49
0
@128 Miało być "sugerujące".
27.09.2009 19:59
0
127. dziarmol - dlatego ja już jestem zapobiegliwa i szukam sobie nowej dyscypliny sportowej ;-)
27.09.2009 20:11
0
130. Marti -polecam ''brudny sport'' jak to kiedyś nazywali. Na żużlu jest o wiele więcej wyprzedzania nawet jak na najbardziej atrakcyjnym torze F1. Ren ryk, ten smród palonego metanolu. Jeden komplet opon wystarcza na półtora kilometra. przeróżne tory, różna przyczepność, motocykle spasowuje się do toru w trakcie zawodów. Chłystek 17-20 lat potrafi zdominować stawkę.
27.09.2009 20:16
0
* nie brudny sport, a brudny tor - ''dirt-track''
27.09.2009 20:27
0
Ja bym już dał spokój z tak ostra krytyką komentatorów. Jak dla mnie, podstawą jest komentaowanie nie ze studia , a bezpośrednio z toru. Saint 109- ja też uważam że Robert pojechał b dobrze na tyle na ile pozwalał bolid i sytuacja na torze. Mały pech Roberta polegał na wyjechaniu w nie najlepszym momencie SC a i zużywające sie opony wyraźnie ograniczyły osiągi Roberta. A propos późnych wyjazdów BMW , w tym i Kubicy, w kwalifikacjach. Mnie się obiło o uszy, że również Robert za taką taktyką się opowiada, więc nie jest to chyba sprawka samego BMW. Fakt, po raz któryś już wychodzi że nie jest to zbyt korzystne, ale zdaje się, że za taką taktyką przemawia tor (nagumowanie, które się ewidentnie zwiększało z minuty na minutę , szczególnie właśnie na tym torze) , może też oszczedzanie silników (choć nie wiem czy akurat to jest przekonywujący argument).
27.09.2009 20:47
0
Wyścig bezbarwny.Jedynie mozna było pofascynować się walką VET-HAM, ale Vettel sam sobie spierd.. wyścig.Robert również dzisiaj nie najlepiej, ale jak mówił były problemy z oponami.Błędy Vettela i Rosberga z typu tych "szkolne".Hamilton całkowicie zasłużone zwycięstwo,niespodzianka Timo.Komentarz faktycznie jest słaby.Poczekamy na Japonie............
27.09.2009 20:55
0
130. Marti- Tu jest fajnie >>http : // www . youtube . com/watch?v=BVh3nueHzCo << (spacje) ;-))
27.09.2009 21:17
0
Gratulacje dla Lewisa, który zasłużenie wygrał ten wyścig. Jeszcze większe brawa dla Glocka, który w ten weekend na prawdę zaskoczył. No oczywiście dla Fernandinho, który po raz kolejny pokazał, że nie należy do najbardziej sympatycznych kierowców w stawce. Ba, jest najbardziej NIEsympatyczny! Co do innych, Brawn GP pojechało solidny wyścig. W ten weekend po prostu nie było ich stać na lepszy wynik, a dodatkowe problemy z hamulcami nie ułatwiły sprawy. Najważniejsze jednak, że RBR może praktycznie pożegnać się z walką tytuł - YEAH!!! O ile kara dla Rosberga bardzo mnie zasmuciła, o tyle zdecydowanie poprawił mi humor przejazd przez boksy Wentela. Oby tak dalej!!! Robert z jednym punktem, co niezwykle cieszy. Mam nadzieje, że do końca sezonu ten "rzęch" pozwoli mu na wyprzedzenie Nicka w generalce! :))
27.09.2009 21:20
0
135. dziarmol@biss - z tym że żużel na najwyższym poziomie za stosunkowo małe pieniądze możesz oglądać w Polsce, a cały cykl SGP odbywa się w Europie. Nie tylko zresztą SGP, bo i młodzieżowe, drużynowe, pary, kluby to praktycznie wyłącznie Europa, a lwia część z tego jest w Polsce. W TV również nie brakuje transmisji. Pokręcone jest tylko to że idzie na różnych platformach, część w TVP, część w Canal+, a i Polsat czasami robi przymiarki.
27.09.2009 21:41
0
panowie w studio kolejny raz się nie spisali - przy kolejnym wyścigu chyba będę notować wszystkie wpadki. Najbardziej mnie rozbawiło - jak ktoś zadał pytanie czy Hamilton wyjedzie przed czy za Kubica po pierwszym pitstopie jak wcześniej i Rosberg i Vettel wyjechali przed Robertem.
27.09.2009 21:57
0
Albo opowiadanie różnych bzdur, kiedy na torze jest żółta flaga. Zauważyli to po jednym okrążeniu. Chyba sam kibic mało zainteresowany F1 jest w stanie więcej wywnioskować z transmisji.
27.09.2009 22:00
0
135. dziarmol - troche mało akcji :) pz0 - za żużel podziękuję
27.09.2009 23:55
0
zenada !!!!! BOROWCZYK- jest slepy nie widzi co sie interesujacego na torze dzieje,tylko pieprzy jakies pierdoly(plotkara nie komentator sportowy) KOCHANSKI-kierowca moze i dobry(nie wiem nie widzialem) ale komentator do bani,myslalem ze sie rozkreci ale on wrecz przeciwnie,wstydzi sie czy co? SOKOL-wracaj !!!!
28.09.2009 07:58
0
Czy waszym zdaniem przejazd SC był przeprowadzony w 100% ok? Jeśli jadące za SC bolidy zjeżdżają do pit-line, zaliczają pit-stop i wyjeżdżają na wyższych pozycjach niż zjechali to chyba SC zbyt ostro "hamuje" jadące za nim bolidy. Ciekawe co byłoby gdyby Robert zjechał z innymi ale nie zatrzymywał się tylko przejechał przez całą pit-line i wrócił do szeregu kilka pozycji wyżej. Za SC nie wolno wyprzedzać ale przez pit-line jak widać wolno. I najlepsze: gdyby komuś takim manewrem udało się wyjechać przed SC :) wtedy nie obowiązuje tempo SC i można spokojnie nadrobić 1 okrążenie i znaleźć się na końcu za SC ale wszyscy przed są już "prawie zdublowani".
28.09.2009 09:11
0
140. Marti- Ale dymu za to dużo ;-)) Ponoć Kubica w Renault od przyszłego sezonu..
28.09.2009 09:40
0
142. tyy- pomysł ciekawy tylko że to jest po prostu niemożliwe. Kubica wyjechał z boksów na pozycji 13, a po zjeździe SC był 10. Zauważ że PitLane mamy ograniczenie prędkości do 100km/h, a SC jedzie jednak wyraźnie szybciej. Na takim przejeździe zawsze się traci.
28.09.2009 11:10
0
ja bym widział Roberta w SAUBER-FERRARI ,niemiecko-włoski mix może się okazać naprawdę dobry. 142. tyy - ciekawe ! ale biorąc pod uwagę jak bardzo (i sam się dziwie dlaczego) stawka jest rozciągnięta za SC "przeskoczenie" przed SC jest raczej nie możliwe. chyba ze- przelecieć przez PIT tak ze 150km/h , wyskoczyć przed SC , nadrobić okrążenie , zameldować się na końcu stawki ,poczekać na ogłoszenie przez sędziów kary(pewnie karny przejazd lub stop&go) za przekroczenie prędkości w PIT,odbyć kare co i tak dało by nam przewagę jakieś 0,5 okrążenia. ;) ale to już fantastyka
28.09.2009 11:47
0
Nie pamiętam tak dokładnie a nie mam nigdzie nagranego tego wyścigu. Jednak wydaje mi się, że kierowcy będący tuż przed Robertem po jego tankowaniu nie spadli za niego po swoim tankowaniu w czasie SC choć teoretycznie powinni. Może bardziej bierze się to z tego (jak zauważył 145.dnowidze) że stawka za SC jest bardzo rozciągnięta a nie z różnicy czasu miedzy przejazdem przez pit-lane z tankowaniem a czasem przejazdu SC.
28.09.2009 13:27
0
ten sezon F1 jest duzo bardziej emocjonujacy - szkoda tylko Kubicy v zalosnie usterkovym BMW
28.09.2009 15:05
0
144. pz0 KUB wyjechał na 11 a nie na 13. Skorzystał potem tylko na Nakajimie i był 10. SC musiał wyjechać na tor kilka sekund przed nim i Weberem.
28.09.2009 16:56
0
148. jfc wyjechał za Webberem, który był chyba w tym momencie 12
28.09.2009 17:51
0
Kubica tankował po raz pierwszy o 20:40:49 i trwało to 25.377s. Na tym samym okrążeniu, nieco wcześniej tankował Hamilton (20:40:12, czas trwania 24.714 ). Na tym samym okrążeniu, o 20:42:09 do pitstopu zjeżdża Sutil (co trwa 28.592). To ten zjazd po nowy nos. Sam fakt, że mimo sporej rozbieżności czasowej jest to ciągle to smao okrażenie, oraz to że na tym samym okrażeniu (21) tankuje siedmiu kierowców oznacza że chwile wcześniej wydażył się ten wypadek i SC wyjechał na tor. O 20:57:30 czasu lokalnego, na 27 okrążeniu wjechał na swoją karę Rosberg. Patrzac na same czasy tankowań trudno stwierdzić czemu niektórzy kierowcy tyle stracili a inni zyskali. Ogólnie dziwnie to wygląda trochę jak sie patrzy na lapcharty, jakby tylko Kubica nie zyskał na tankowaniu tuż przez SC. Glock który tankowali chwile wcześniej tracą pozycje i od razu odzyskują po SC. Barrichello tez tankowal chwile wcześniej i zyskał pozycje ostatecznie.Alonso tankuje jako pierwszy po SC (pomijając Sutila) i zamiast tracić zyskuje pozycje by po SC zostać na tym samym miejscu na którym był. Kovalainen tankuje chwile później (kestia sekund) i na tylko zyskuje, tak samo Button. Oczywiscie Rosberg oddał swoją wykonując karę.
28.09.2009 17:58
0
Jesli o sam wyścig chodzi, to szkoda ze Button punkty zdobył. Szkoda ze Barrichello nie był wyżej. Osobiście kibicuje Rubensowi. Williams zasłużył na podium, a nawet zwycięstwo. Rosberg zaprzepaścił szansę. Kubica się namęczył żeby zdobyć ten punkt.. Sutil i jego bezmyślny błąd zepsuł rekord Heidfelda (no cóż, szczęście - czy brak pecha - w końcu się musiało skończyć), wypaczył w sumie nieco wynik wyścigu przez SC (choć z drugiej strony urozmaiciło to wyścig). Kara imho nieadekwatna, powinien dostać 5 pozycji do tyłu na starcie następnego GP a nie karę pieniężna. Końcówka wyścigu mi trochę ostatnią godzinę 24 h Le Mans przypominała - STR sie wycofuje, Webberowi nawalają Hamulce, tempo wszystkim spadło mocno, Kubica ledwo jedzie. Rozpadający się bolid Vettela to w ogóle był kosmos ;) Tak samo w wyścigu 24 godzinnym pod koniec co chwile ktoś staje i ruszyć nie może, komuś się coś zapala itp ;) Ogólnie to wyścig nie był zły, ale też nadzwyczajny (poza widokiem rozpadającego się bolidu Vettela i Glocka) nie był.
28.09.2009 18:30
0
150 Dr Prozac Proponuję przeczytać na górze wpis 48
28.09.2009 19:22
0
W sumie to ma sens. Ciekawe jak to wygladało z innymi kierowcami - trzeba by zobaczyć roznice czasowe miedzy nimi bo równiez Glock, Alonso, Barrichello zyskali, a w sumie tylko Kubica z czołówki zauważalnie stracił. Barrichello miał zapas, ale jak Alonso i Glock to nie pamiętam
28.09.2009 19:24
0
Sumując @48 i @150: dziarmol ma rację ale ja jeszcze rozszerzę analizę czasową Dr Prozaca. Od zjazdu KUB na 20 okrążeniu do zjazdu KOV na 21-szym mija 1:58. Jeśli tempo wyścigowe było w okolicach 1:48-1:53 a wcześniej KOV jechał kilka sekund za Robertem to znaczy, że to okrążenie pokonał tempem wyścigowym. Co oznacza, że SC wyjechał już po przejeździe KOV a przed wyjazdem KUB po tankowaniu. Ci, którzy załapali się przed wyjazdem SC mieli jedynie żółtą flagę ale tempo mogli mieć dowolne a następni już nie mieli tego przywileju. Jeśli SC wyjedzie w dowolnym momencie a nie przed liderem to zawsze będą niejednakowe szanse. Poza tym po co w ogóle ten SC skoro i tak zanim on dojedzie na miejsce wypadku każdy bolid i tak to niebezpieczne miejsce co najmniej raz pokona i to w najgorszym momencie czyli tuż po wypadku gdy kierowca nie widział jeszcze co się stało i czego się spodziewać. Przy dzisiejszym poziome techniki w F1 zamiast SC możnaby w strefie zagrożenia wprowadzić obowiązkowe ograniczenie prędkości podobnie jak w pit-line. Co o tym myślicie?
28.09.2009 19:25
0
do 123 Mari Kimi jeździ w Ferrarri a Webber w RBR Ferrarri zawsze było jest i będzie faworyzowane to sie nie zmieni to sprawa "obyczajowa"
28.09.2009 19:37
0
Spojrzałem na lap chart z tego wyścigu na f1.com. Kierowcy zaczęli zjeżdżać po 15 okrążeniu, więc porównałem pozycje między okrążeniami 15 a 24 i wyszło że większość utrzymała swoje pozycje poza: BUT:10->8,KOV 9->7, BAR 7->6, WEB 6->9, KUB 8->10. Wygląda to tak jakby samochód bezpieczeństwa wyjechał na tor przed nosem WEB (za nim KUB). Wszyscy przed nimi pojechali dalej, zatankowali i potem dołączyli do "peletonu". Potem SC puścił wszystkich do HAM przed siebie. Nie widzę innej możliwości przy tym co się stało. Wygląda na to że SC wyjechał na tor w złym momencie wypaczając wyniki. Powinien wyjechać za Kubicą - reszta stawki jeszcze nie tankowała. Swoją drogą patrząc na wykresy dziwne że NAK nie załapal się też na wyprzedzenie KUB, był przed WEB i BAR przed swoim tankowaniem.
28.09.2009 19:40
0
149. pz0 sprawdź na lap charcie na f1.com. Wyjechał 11. Wyprzedził tylko Nakajimę. NAK (który jechał bezpośrednio ze BUT) swój pitstop miał 9 sekund po BUT. te 9 sekund zmieniło się potem w 4 pozycje różnicy
28.09.2009 19:42
0
Brawo dla Lewisa za zacięty wyścig do samego końca.Tym samym Anglik rzeczywiście,pokazał,że jest naprawdę dobry w tej części sezonu.A co do tych którzy zjechali do pit-stopów podczas pobytu samochodu bezpieczeństwa na torze,to nie mam dobrego zdania.Przecież gdyby rok temu w Singapurze Robert kary nie dostał,to Polak byłby na miejscu 1-3 na 100%,ponieważ w końcowej tabelce było widać jego stratę do Alonso.Więc ok,nowe przepisy,to nowe przepisy,ale że nie zdyskwalifikowali Vettela za sypiący się bolid,to nie rozumiem.Odpadło mu lusterko,dyfuzor i drobne części samochodu,a te biedne chłopy musiały to zbierać po torze :) Naprawdę... Ale ważny punkt Roberta i guitar ;)
28.09.2009 20:59
0
Nie ma co trzeba pogratulować Hamiltonowi świetnej jazdy... Przychodzi mi to z wielką udręką... Ferrari bidne moje :(
28.09.2009 21:07
0
157. jfc - nie sprawdzałem w żadnych tabelach. To działo się tak szybko że tabele nic tu nie dają. Obejrzałem sobie ten fragment wyścigu z 10 razy i widziałem że na niespełna jedno okrążenie przed tankowaniem Webber był dwunasty, po wyjeździe z boksów widziałem bolid BMW zaraz za RedBullem, więc wychodzi że Kubica musiał wyjechać na trzynastej pozycji i za chwilę zaczęło się masowe zjeżdżanie do boksów i zrobiło się totalne zamieszanie z pozycjami. Przez chwilę Kubica był za Nakajimą, ale i za Raikkonenem i nie wiem czy nie za Buemim, a przed Alguersuarim. Musiałbym jeszcze na to zwrócić uwagę. Jechał w każdym razie przed którymś z bolidów STR.
28.09.2009 23:46
0
154.tyy - wycofanie SC byłoby raczej trudne gdy to właśnie SC daje więcej czasu chłopakom odpowiedzialnym za usuniecie niebezpiecznych pozostałości bolidu z toru . Inaczej by sie nie wyrobili. A to ze SC powinien wyjeżdżać przed liderem jak najbardziej popieram.
29.09.2009 05:10
0
Ok. Ściągnąłem i obejrzałem kilka razy ten fragment wyścigu. SC nie wyjechał tuż przed KUB. KUB i WEB wyraźnie odpuścili okrążenie "powypadkowe" (czyli po pitstopowe dla KUB). Ich czas na tym okrążeniu był około 2:15. Button nadrobił na tym okrążeniu około 15 sekund do KUB (odliczając pitstop KUB i BUT) - wcześniej tracił 5 sek, a wyjechał z pita 10 sek przed KUB. W tym czasie żaden z nich nie jechał jeszcze za SC. Czyli wygląda na to że to po prostu inna interpretacja bezpiecznej jazdy w czasie neutralizacji spowodowała tę stratę KUB. Swoją drogą, wiele więcej KUB by raczej w tym wyścigu nie zwojował. BUT i BAR mieli lepsze tempo wyścigu i wyprzedziliby KUB na pitstopie. W najlepszym razie KUB byłby przed KOV (2 pkt) ale i to raczej wątpliwe. Powinni go mocniej dotankować na tym pierwszym pitstopie - chyba próbowali skrócić tankowanie żeby wyprzedzić WEB, ale im nie wyszło, a BMW bardzo szybko zużyło miękkie opony. To jest od zawsze największa słabość BMW...
29.09.2009 12:10
0
162. jfc Nie jestem na bieżąca z wcześniejszymi postami, więc może już ktoś o tym wspominał: Robert w jakimś wywiadzie sam tłumaczył przyczynę straty kilku pozycji podczas wyjazdu SC: gdy miał swój pot-stop rywale jechali normalnym tempem, a gdy sami wykonywali swoje pit-stopy to Kubica jechał w trybie bezpiecznej jazdy.
30.09.2009 00:41
0
No to Nick Heidfeld zresetował licznik, ale trzeba przyznać, że sam by tego nie dokonał, musiał mu pomóc Adrian Sutil. Podobało mi się podium, lecz szkoda Vettela i Rosberga - mieli pecha, ale sami tego pecha sobie sprezentowali. Robert Kubica miał i pecha, i szczęście, dzięki czemu dowiózł 1pkt.
30.09.2009 11:05
0
"Dziwny wyścig. Jak to się stało że Button przeskoczył paru kierowców a Kubica spadł. " dziwne by było jakby było inaczej.. po pierwsze button jeździ dłużej no i oczywiście mają lepszych straytegów ale ty myślisz że to co polskie najlepsze - po prostu nie patrzysz obiektywnie - p.s. nie wiem czy powinnop mnie to dziwić czy nie
30.09.2009 11:25
0
Hamilton najlepszy kierowca
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się